Wielu sportowcom kończącym karierę towarzyszą choroby i bankructwa

Udowodniono, że ćwiczenia poprawiają sprawność umysłową, dzięki czemu łatwiej jest się nam skupić i zachować informacje w pamięci. Co ważne, sport pomaga również w krążeniu, co może zmniejszyć ryzyko chorób serca.

Wszyscy wiemy, że rezygnacja ze sportu może przynieść ze sobą niepożądane efekty. Ale co po zakończeniu kariery sportowej? Prawie połowa profesjonalnych sportowców przestaje ćwiczyć po zakończeniu kariery, a to może być niebezpieczne zarówno dla serca, jak i głowy.

Choroby u byłych sportowców

To smutny fakt, że 40% sportowców, którzy przechodzą na emeryturę, zaprzestaje umiarkowanej i intensywnej aktywności fizycznej, określonej na 150 do 300 minut tygodniowo.

Po przejściu na emeryturę sportową w organizmie cyklicznie trenującego wcześniej sportowca wycofują się zmiany adaptacyjne – spada wydolność fizyczna (nawet o 15 proc. po pierwszym miesiącu). Bardzo często dochodzi również do wzrostu masy ciała, spowodowanego zarówno nieodpowiednią dietą, jak i brakiem ruchu. Pogarsza się poziom cholesterolu, wzrasta krzepliwość krwi i ciśnienie tętnicze. Powoduje to szybszy rozwój miażdżycy. Spore zmiany dotyczą również serca, które zaczyna się kurczyć.

Co obrazują wyniki badań

Wyniki różnych badań wskazują, że po zakończeniu kariery nie należy całkowicie rezygnować z aktywności fizycznej, a jedynie zmienić jej charakter i intensywność przy zachowaniu 3 lub 4 godzin wysiłku w ciągu tygodnia.

Kilka lat temu grupa 21 maratończyków o średniej wieku 34 lata, którzy przygotowywali się do startu w zawodach, miała wykonane echo serca i badania biochemiczne. Badania przeprowadzono tuż przed wyścigiem. Te same pomiary powtórzono osiem tygodni po maratonie. W tym czasie sportowcy nie podejmowali żadnej aktywności. Okazało się, że po tych prawie dwóch miesiącach zmniejszyła się wielkość jam ich serca, a krew uległa zagęszczeniu.

Nie tylko ciało zmienia się, gdy rezygnujesz z uprawiania sportu. Zmienia się także głowa

Badania pokazują, że sportowcy, którzy porzucili swój sport, po kilku latach są bardziej narażeni na zawały serca i udary niż osoby, które nie uprawiają sportu. A ryzyko dla nich jest jeszcze większe, jeśli przybiorą na wadze! Nie chodzi tylko o fizyczne wymagania bycia sportowcem – chodzi również o psychiczne wymagania bycia sportowcem.

Widzisz, kiedy trenujesz jako sportowiec, trenujesz swój umysł, jak również ciało. Uczysz się, jak przekraczać to, co wydaje się możliwe w danym momencie. Uczysz się, jak skupić się na tym, co ma znaczenie w danej chwili i odpuścić wszystko inne. Dlatego rezygnacja ze sportu może być tak trudna – nie tracisz tylko zestawu umiejętności fizycznych; tracisz zdolność do skupienia się na tym, co ma znaczenie w danej chwili i odpuszczenia wszystkiego innego!

Bankructwa emerytowanych sportowców

Wiele osób uważa, że emerytura to czas wolności i relaksu, ale w rzeczywistości może być ona dość stresująca. Jeśli nie zaplanowałeś odpowiednio swojej emerytury, może się okazać, że szybko zabraknie Ci pieniędzy – a to nie jest doświadczenie, na które ktokolwiek czeka!

W rzeczywistości okazuje się, że wiele osób, które zarabiają najwięcej podczas swojej kariery, często traci cały swój majątek po przejściu na emeryturę. Dotyczy to zwłaszcza gwiazd sportu – aż 78 proc. zawodników NFL (amerykańskiej ligi piłkarskiej w USA) bankrutuje już w 2 lata po przejściu na sportową emeryturę. Niewiele lepiej wygląda sytuacja w najwyżej opłacanej lidze świata. W NBA 60 proc. koszykarzy po zakończeniu kariery traci cały swój majątek. Podobnie jest w angielskiej Premier League (najlepiej opłacanej lidze piłkarskiej na świecie), gdzie 60 proc. zawodników po zawieszeniu butów szybko staje się niewypłacalnych.

Statystyki zapierają dech w piersiach, szczególnie biorąc pod uwagę wynagrodzenia w sportach zawodowych. W NBA średni kontrakt w 2012 roku wynosił 5,15 mln dolarów za sezon. Niższe, ale również imponujące, zarobki były w innych ligach w USA. W NHL hokeiści zarabiali średnio 2,4 mln dolarów, a piłkarze NFL otrzymywali średnio 1,9 mln dolarów za rok gry. Z kolei w Premier League średnia pensja wynosi 30 tys. funtów tygodniowo, co daje roczny dochód w wysokości 1,56 mln funtów.

Biorąc pod uwagę wielkość zarobków sportowców, należy więc uznać, że za ich problemy finansowe po „przejściu na emeryturę” odpowiada brak planowania i inwestycji. Dzieje się tak dlatego, że znaczna część sportowców przejada swoje pensje, gdy jeszcze aktywnie uprawia sport. Najczęstszą przyczyną takiego stanu rzeczy jest nagły wzrost dochodów w dość młodym wieku i brak długoterminowego planu. Często sportowcy nie mają też pojęcia, gdzie ulokować tak dużą sumę pieniędzy. W efekcie wielu z nich jest częstymi gośćmi kasyn, prestiżowych klubów czy salonów luksusowych samochodów. Nierzadko zdarza się, że otrzymywane przez nich honoraria trafiają również w formie pożyczek do członków rodziny, przyjaciół czy też losowych inwestorów.

______________________

Autor: Julia Kownacka

Autor zdjęć: master1305

Materiał źródłowy: sport.pl, forsal.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.